„Łagodna”
to adaptacja opowiadania Fiodora Dostojewskiego pod tym samym tytułem.
Sama w sobie to historia kontrastu – starego z młodym, wolności z
zamknięciem, miłości z nienawiścią. Miszmasz uczuciowy sprawia, że
niemal każdy odbiorca, przy odrobinie chęci, jest
w stanie przełożyć symbolikę prezentowanej mu treści wizji, na jakąś
przestrzeń swojego życia, a przy okazji jednak sprawnie unika stania się
papką o wszystkim i o niczym.
Równie świetnym elementem obrazu
jest jego sfera artystyczna. Wszystkie klatki zostały ręcznie
namalowane i oscylują w niejednoznacznych emocjonalnie kolorach
widzianych na poniższym ujęciu. Dzięki wybraniu, takiej a nie innej
formy twórcy mogli zgrabnie połączyć plastyczność przejść do kolejnych
kadrów ze sznytem klasycznego filmu. Ruchy kamery, wykorzystujące magię
perspektywy to prawdziwe cuda, które dopełniają wrażenia obcowania z
czymś artystycznie dojrzałym, ale i pełnym niemalże dziecięcej pasji.
Mamy niezwykłe szczęścia, że różnorakie instytucje starają się zapewnić
nam legalny, darmowy dostęp do skarbów polskiej kultury. Tym razem
naprzeciw naszym oczekiwaniom wychodzi Studio Miniatur Filmowych, które
udostępnia nam produkcję Piotra Dumały pod tym linkiem – http://bit.ly/2BvsQUa
Poświęćcie proszę te dziesięć z okładem minut na „Łagodną”, a nie pożałujecie.